Ziemniaki Hasselback tym razem w wersji wypasionej, czyli z dodatkiem sera i boczku. Podane na ciepło są doskonałą przystawką na przyjęciach i spotkaniach. Trochę śmietany, sera, boczku i danie wygląda zdecydowanie bardziej „wystawnie”. Polecam, bo powinno spodobać się Waszym gościom.
Składniki /dla 6 osób/:
- 6 sporych ziemniaków
- 6 plastrów żółtego sera
- sól morska w młynku
- 3 plastry surowego, wędzonego boczku
- 50 ml śmietany 12%
- szczypiorek
Wykonanie:
Ziemniaki wyszorować i osuszyć ręcznikiem. Ostrym nożem ponacinać wszystkie ziemniaki tak, by nie przeciąć ich do końca. Ułożyć je na blaszce wyłożonej folią aluminiową, polać oliwą i posypać solą. Piec w rozgrzanym do 200 st.C piekarniku przez 30-35 minut.
Następnie wyjąć blachę, pomiędzy paski ziemniaków wkładać pokrojone w niewielkie kwadraty plastry żółtego sera i piec jeszcze przez 15 minut. Obok ziemniaków położyć też plastry boczku.
Ziemniaki podawać z kleksem śmietany, usmażonym i pokrojonym w kostkę boczkiem oraz posiekanym szczypiorkiem.
Najlepiej przyrządzone ziemniaki jakie jadłam. U mnie zamiast śmietany sos czosnkowy.