Ryba po grecku, chociaż z Grecją nie ma wiele wspólnego, bardzo łatwo przyjęła się w naszych domach jako danie wigilijne. To danie można podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno. Składniki są dość tanie, a wykonanie niezbyt pracochłonne. Potrzebujemy filetów dowolnej ryby oraz warzyw korzeniowych, m.in: marchewki, pietruszki i selera. U mnie przygotowuje się taką rybę na każdą wigilię, ale nie wiem czy tak jest w całej Polsce. A jak jest u Ciebie, masz rybę po grecku na Wigilii?
- 500 g filetów z dorsza lub innej ryby
- 5 marchewek
- 2 pietruszki
- kawałek selera
- 2 cebule
- 2-3 listki laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 5 ziarenek pieprzu
- 150-200 g koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz
- cukier do smaku
- 1-2 łyżeczki musztardy
- ok. 300 ml wody
Dodatkowo:
- olej do smażenia warzy
- olej do smażenia ryby
- mąka, jajko i bułka do panierowania filetów
Wykonanie:
Filety rozmrozić, osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki, obtoczyć w mące, jajku i bułce. Smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Odłożyć na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Marchewki, pietruszki i selera obrać. Zetrzeć na grubych oczkach tarki. Cebulę pokroić w piórka. Warzywa podsmażyć w garnku lub na dużej patelni na niewielkiej ilości oleju, a następnie zalać je wodą, dodać przyprawy i dusić do miękkości. Następnie do warzyw dodać koncentrat i musztardę, wymieszać i gotować jeszcze przez kilka minut na małym ogniu.
Usmażoną rybę ułożyć na półmisku i przykryć ją warzywną kołderką.
Można podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno.