W paczce od Winiary otrzymałam „Pomysł na… papirus” z ziołami prowansalskimi. Postanowiłam wykorzystać go jak najszybciej – hasła „smażenie bez tłuszczu”, „soczysta pierś kurczaka” trafiają do mnie od razu. Kurczaka smażonego w pergaminie przygotowuje się bardzo łatwo, wszystkie przyprawy i tłuszcze są już w paczce.
![]() ![]() ![]() |
w opakowaniu znajdują się 4 sztuki pergaminu |
![]() ![]() ![]() |
jak widać pergamin jest w całości pokryty przyprawami i ziołami |
Składniki:
1 filet z kurczaka
„Pomysł na… papirus” z ziołami prowansalskimi
Wykonanie:
Filet podzielić na kawałki, lekko
rozbić (na kotlety o grubości 1,5-2 cm), ułożyć w kawałkach pergaminu i smażyć
bez dodatku tłuszczu na rozgrzanej patelni po 5 minut z każdej strony. Kawałki
filetu wyciągnąć z pergaminu i wyłożyć na talerz.
rozbić (na kotlety o grubości 1,5-2 cm), ułożyć w kawałkach pergaminu i smażyć
bez dodatku tłuszczu na rozgrzanej patelni po 5 minut z każdej strony. Kawałki
filetu wyciągnąć z pergaminu i wyłożyć na talerz.
![]() ![]() ![]() |
efekt końcowy |
Pomysł ciekawy, kurczak faktycznie jest soczysty i cały pokryty ziołami. Dla mnie jednak jest to zdecydowanie za słone, lecz tym którzy solą trochę więcej powinno smakować.
Taka ciekawostka: smażenie bez dodatku tłuszczu, no tak, ja go nie dodaję, ale tłuszcz jest wśród wymienianych składników „Pomysłu na…”, więc to trochę dziwnie wygląda.
Przygotowanie jest szybkie, warto jednak pamiętać o smażeniu na połowie mocy, ponieważ maksymalne nastawienie palnika może spowodować spalenie przypraw.
To dobre rozwiązanie na szybki obiad.
Pomysł na papirus wygląda super,pierś z kurczaka bardzo apetycznie wygląda:)zapraszam do siebie na testowanie produktów linessa z Lidla.