Przed Świętami otrzymałam książkę z dedykacją od autora – Konrada Gacy. „Kuchnia Fit” to coś, co przyda mi się właśnie teraz, gdy postanowienia noworoczne są jeszcze żywe.

W książce w tym okresie zainteresował mnie przede wszystkim rozdział „Być fit po świętach”, a w nim pomysły na lżejsze dania świąteczne. Wśród pomysłów Konrad Gaca przedstawił przepisy m.in. na: karpia z pistacjami i pomarańczowymi buraczkami, razowe kluski z makiem czy pasztet drobiowy z kaszą jaglaną i żurawiną. Co ciekawe, znajdziemy tam też przepisy fit na niezbyt odległą czasowo Wielkanoc (wiadomo, że szybko zleci).

„Kuchnia Fit” podzielona jest na 6 rozdziałów wypełnionych przepisami: śniadania, obiady, kolacje, desery, pieczywo i być fit po świętach. Samych przepisów jest trochę powyżej 80, czyli całkiem sporo. Wydanie jest ładne, książka prezentuje się dobrze na półce i ładnie leży w dłoni. Wszystkie przepisy zobrazowane są fotografiami prezentującymi opisane dania.

Przepisy prezentowane są na zasadzie: podanie składników i sposobu wykonania. Ciekawym dodatkiem jest ramka „czy wiesz, że…” – informacje są praktyczne i poszerzają wiedzę o danym składniku czy przepisie. Brakuje informacji o czasu przygotowania, ilości porcji i kaloryczności dania. Ta ostatnia informacja jak się okazało, znajduje się pod koniec książki, ale jest to dodatkowe utrudnienie dla czytelnika/użytkownika.

„Kuchnia Fit” jest przeznaczona dla osób, które chcą utrzymać swoją wagę. Jednocześnie jest to druga po „Moim odchudzaniu” książka autorstwa Konrada Gacy.

Oprócz przepisów w książce znajdziemy metamorfozy uczestników programy Konrada Gacy. Przyznam, że robią wrażenie. Walka o formę i dobre samopoczucie nie jest łatwa, ale gdy patrzę na efekty tych osób to wierzę, że warto zmienić swoje życie i nawyki żywieniowe.

A już niedługo przedstawię Wam swoje przepisy inspirowane wskazówkami p. Konrada.