Zmiany w postaci własnej domeny i szablonu oraz zajęcie się Pasją Smaku na serio. Dzięki temu wszystko ruszyło lawinowo: zaproszenia na warsztaty, współprace, udział w konkursach kulinarnych, uczestnictwo we wspaniałych imprezach dla blogerów i poznanie wielu nowych osób.

W 2014 roku na poważnie wkręciłam się również w działalność grupy Lubelskich Blogerów Kulinarnych. A wszystko przez to, że przeprowadziłam się na stałe do Lublina i tu znalazłam pracę (co niestety ma wpływ na mniejszą ilość przepisów). Dzięki temu uczestniczyłam w Pikniku Smakoszy, zorganizowałam degustacje steków w Kuźni, brałam udział w degustacjach w La Traviacie i restauracji hotelu Willowa. Na koniec roku razem z Martą zorganizowałyśmy wigilię dla naszej ekipy.

To był także rekordowy rok pod względem ilości dodanych wpisów (głównie przepisów). W 2014 roku dodałam ich 212, czyli znacznie więcej niż 2013 roku (137).

Także moja fotografia trochę się „wyrobiła” – nowy obiektyw zdecydowanie mi w tym pomógł. Wzrosła także świadomość tego, jak powinny i jak mogą wyglądać zdjęcia kulinarne. Z pewnością wybiorę się także na jakieś dodatkowe warsztaty fotograficzne.

Mam sporo planów na Nowy Rok – tych kulinarnych, jak i związanych z działalnością grupy Lubelskich Blogerów Kulinarnych. Mam nadzieję na nowe akcje, pomysły i spotkania. Razem można zrobić dużo dobrego. Nowy Rok to także zmiana szaty graficznej i być może przejście na „swoje”. Trzymajcie kciuki!