Danie z cyklu: wykorzystanie produktów z lodówki/spiżarki. Efekt? Pyszny makaron z grillowanym łososiem w lekko słodkiej marynacie w towarzystwie żółtej fasolki i zielonego groszku.
Dacie się namówić?
2 gniazdka makaronu wstążki
garść mrożonego zielonego groszku
garść mrożonej mieszanki papryk lub 1/2 świeżej papryki czerwonej
garść żółtej fasolki szparagowej
1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
1 filet z łososia
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka miodu
1 łyżka octu ryżowego
Wykonanie:
Obciąć końcówki z fasolki szparagowej, przekroić na pół i ugotować na patrze al dente. Odstawić do ostygnięcia, a następnie każdą przekroić wzdłuż.
Sos sojowy, ocet i miód wymieszać – polać filet z łososia i odstawić na kilka minut do zamarynowania ryby. Następnie grillować na mocno rozgrzanej patelni grillowej. Zdjąć skórę i usunąć brązową część, która jest pomiędzy mięsem a skórą. Następnie rozdzielić łososia widelcem.
Na patelni podsmażyć pokrojoną w piórka cebulę, dodać fasolkę szparagową, groszek i paprykę. Smażyć przez kilka minut. Dodać dwa ząbki zmiażdżonego czosnku i łososia. Wymieszać i doprawić do smaku.
Smacznego!
uwielbiam takie 'resztkowe' dania. proste, smaczne i efektowne zarazem!