Zostałam obdarowana borówkami, więc poza najprzyjemniejszą wersją, czyli jedzeniem ich na surowo, postanowiłam przygotować z ich wykorzystaniem chociaż jeden nowy przepis. Wybór padł na proste do wykonania i bardzo smaczne jogurtowe placuszki z borówkami.
Możecie borówki dodawać na dwa sposoby: bezpośrednio do ciasta i układając na porcjach ciasta, które wykładacie na patelnię. Polecam pierwszą wersję, ale niech każdy robi, jak mu wygodnie.
Składniki:
- 1 szklanka mąki /ok. 170 g/
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 250 g jogurtu naturalnego
- 1 opakowanie cukru wanilinowego lub 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
- 2 garście borówek
- ewentualnie: 1/2 szklanki gazowanej wody
Wykonanie:
Mąkę razem z proszkiem do pieczenia przesiać do miski.
Jajka roztrzepać z jogurtem i cukrem wanilinowym. Wymieszać z mąką, w razie potrzeby dolać gazowanej wody. Dodać borówki.
Porcje ciasta formować na patelni w niewielkie placuszki, smażyć na rozgrzanej patelni z niewielką ilością tłuszczu lub bez (jeśli patelnia na to pozwala) na złoty kolor z obu stron.
Można podawać z syropem klonowym lub posypane cukrem pudrem.
PS. Jeśli lubicie słodsze placuszki dodajcie do ciasta przynajmniej 1 łyżkę cukru.