Od dawna marzył mi się croissant śniadaniowy z jajecznicą i boczkiem i niedawno zebrałam się w sobie i przygotowałam go na śniadanie. Pracy troszeczkę więcej niż przy zwykłej jajecznicy, ale połączenie pyszne – prawdziwe śniadanie mistrzów! We francuskich śniadaniach zakochałam się podczas wizyty w Giselle, więc tu nam namiastkę tej dobroci i do tego domową. Jak znajdę chwilę czasu to pokuszę się nawet o własnoręcznie wypieczone croissanty.
A Wy jakie śniadania lubicie?
Składniki /dla 2 osób/:
- 2 croissanty
- 4 plastry surowego boczku
- 2 jajka
- rukola
- masło
- szczypiorek
- sól, pieprz
Wykonanie:
Na suchej patelni usmażyć na chrupko plastry boczku. Po zdjęciu boczku na tej samej patelni i na tłuszczu wytopionym z boczku usmażyć jajecznicę, doprawić do smaku i wymieszać z posiekanym szczypiorkiem.
Croissanty przeciąć na pół, posmarować masłem, ułożyć rukolę, na niej po dwa plastry boczku i połowę porcji jajecznicy.
Podawać od razu.