Jakiś czas temu zostałam zaproszona do udziału w konkursie organizowanym dla marki Książęce. Zadanie polegało na stworzeniu przepisu potrawy, która idealnie będzie pasowała do ich nowego piwa. Pierwsza myśl: chleb! Ale później z braku czasu zrezygnowałam i postawiłam na bliny na bazie piwa, do których dobrałam smaczne dodatki.
Jest to prosta przystawka, ale uważam, że spełnia wymogi konkursu i idealnie pasuje do piwa Książęce Chlebowo Miodowe. Tym samym ogłaszam, że przepis został skomponowany w oparciu o to piwo.
Bliny (ok. 25 szt.):
200 g mąki pszennej
250 ml piwa Książęce Chlebowo Miodowe
3 jajka
sól
Dodatkowo:
1 łyżka miodu
1 ser camembert
60 g orzechów włoskich
garść roszponki
olej do smażenia
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Żółtka ubić mikserem do białości, następnie dodać piwo i przesianą mąkę. Na wolniejszych obrotach miksera połączyć wszystkie składniki. Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę. Następnie połączyć ją za pomocą łyżki z piwnym ciastem.
Na patelnię wlać niewielką ilość oleju i łyżką nakładać porcje ciasta. Smażyć z obu stron na złoty kolor.
Następnie na suchej patelni uprażyć orzechy, uważając by się nie przypaliły, zmniejszyć ogień i dodać łyżkę miodu, cały czas mieszając. Poczekać aż miód się rozpuści, a orzechy będą w nim dokładnie zatopione.
Pięć blinów ułożyć jeden na drugim, na każdej „wieżyczce” ułożyć listki roszponki, dwa kawałki sera camembert (najlepiej pokroić go w trójkąty) i polać orzechami w miodzie.
Podawać w towarzystwie piwa Książęce Chlebowo Miodowe.
A tak z ciekawości, zasmakowało Ci to piwo? Ja kupiłam sobie dzisiaj i właśnie je próbuję pić, ale niestety smak jakiś taki… 😉
Takie sobie. Ja z Książęcych uwielbiam tylko ciemne łagodne 🙂
Czyżbym trochę zainspirowała? 😉
W sumie mogłaś, ale pomysł na ten przepis powstał na warsztatach kulinarnych, gdy rozmawialiśmy właśnie o blinach 🙂