W Polsce mamy 36 produktów, które mogą cieszyć się europejskimi znakami jakości. Osobiście mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej, a na listę powinien niedługo trafić mój ukochany cebularz lubelski. Jednym ze znaków jest ChNP, czyli Chroniona Nazwa Pochodzenia – w Polsce jest 9 takich produktów, m.in.: oscypek, karp zatorski czy wiśnia nadwiślańska. Kolejny to ChOG – Chronione Oznaczenie Geograficzne (18 produktów i także do tej grupy miałby trafić cebularz). Do tej grupy zaliczamy m.in.: wielkopolski ser smażony, jabłka grójeckie i kiełbasa lisiecka. Ostatnim znakiem jest GTS czyli Gwarantowana Tradycyjna Specjalność, a wśród oznaczonych nim produktów można znaleźć np. olej rydzowy, kiełbasę myśliwską i miody pitne.
Poszczególne produkty i regiony są w krótki sposób scharakteryzowane, a dodatkowo ozdobione ładnymi zdjęciami. W przewodniku znajdziemy dwie trasy: czerwoną i żółtą, które pomagają zlokalizować poszczególne miejsca. Poniżej prezentuję jak wyglądają przykładowe strony z przewodnika:
W przewodniku nie zabrakło też przepisów z produktami oznaczonymi europejskimi znakami jakości. Dania na fotografiach prezentują się bardzo smakowicie, a dołączone wiadomości sprawią, że nie powinniście mieć problemu z ich przygotowaniem.
Jeśli nie macie dostępu do „papierowego” wydania przewodnika „Szlakiem dobrego smaku” to bez problemu możecie przejrzeć go w internecie pod TYM linkiem.