Od jakiegoś czasu bardzo dużo słyszy się o diecie bezglutenowej, jednak niezbyt wiele osób wie, na czym ona tak naprawdę polega. Sama długo nie miałam ochoty zagłębiać się w temat, ponieważ uważałam, że to mnie nie dotyczy. Nie jestem chora, nie mam więc żadnego powodu, by usuwać produkty z glutenem ze swojej diety. Tak myślałam, ale czy rzeczywiście miałam rację?
„Pysznie bez glutenu” to książka autorstwa Grażyny Bober-Bruijn, która od wielu lat choruje na celiakię – chorobę charakteryzującą się nietolerancją glutenu (białka zawartego w zbożach takich jak pszenica, żyto czy jęczmień). Jej wieloletnie doświadczenie sprawia, że książka jest wiarygodna i mogą z niej korzystać osoby będące na diecie bezglutenowej.
Jednak szybko można zauważyć, że przepisy znajdujące się w książce „Pysznie bez glutenu” mogą spodobać się każdemu, kto lubi gotować i eksperymentować w kuchni. Przygotowywanie bezglutenowych dań może być sposobem na urozmaicenie codziennej diety każdego z nas.
Autorką zdjęć do książki jest Gosia Wieruszewska. Fotografie mają w sobie coś przyjemnego i domowego, więc doskonale komponują się z tekstami. Przyznam, że jest to jedna z ładniej wydanych książek kulinarnych, które ostatnio widziałam. Układ jest przejrzysty i atrakcyjny dla oka. Nie podoba mi się tylko klejenie książki, bo trzeba uważać by za bardzo jej nie rozłożyć.
Wybór przepisów jest bardzo szeroki i uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Cudna książka, zastanawiam się nad jej zakupem 🙂 Chyba pójdę z torbami 😀
Paulina, nie kupuj tej książki, ona jest okropna. Pisze wlasnie recenzje.