Hmm, maliny <3 Jakiś czas temu rozpoczął się na nie sezon, a ja już myślę jak je tu wykorzystać. Tydzień temu na imieniny siostry zrobiłam muffinki z malinami. Czekoladowe. Pyszne. Polecam 🙂

[Przepis wykorzystałam już wcześniej tu]

Składniki: (12 muffinek)

– 200g mąki

– 100g cukru

– 2 czubate łyżki kakao

– 2 łyżeczki proszku do pieczenia

– 1/2 łyżeczki sody

– szczypta soli

– 2 jajka

– 150 ml mleka

– 3 łyżki rozpuszczonego masła

– 80g gorzkiej czekolady

– 24 maliny

Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzewamy do ok. 180 st. C. Do formy na muffinki wkładamy papilotki.

2. Wszystkie sypkie składniki ciasteczek mieszamy razem.

3. W oddzielnym naczyniu roztrzepujemy jajka, mieszamy z mlekiem i masłem.

4. Czekoladę siekamy na drobne kawałki.

5. Sypkie składniki łączymy z płynnymi i mieszamy łyżka na jednolitą masę.

6. Dodajemy czekoladę i krótko mieszamy łyżką.

7. Do każdej foremki nakładamy łyżkę masy, na niej kładziemy po 2 maliny i zakrywamy drugą łyżką masy owoce. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 25 minut.

8. Wyjmujemy z piekarnika i delikatnie wystawiamy z foremek do ostygnięcia.