Jakiś czas temu otrzymałam od wydawnictwa Świat Książki książkę „Łatwe makarony” – piękne, apetyczne zdjęcia, łatwe przepisy i różnorodność smaków. Od pierwszej chwili zakochałam się w przepisie na makaron po azjatycku. Książka formatu a5, z niewielką ilością stron jest zdecydowanie łatwiejsza w obsłudze niż np. wielkie tomiska starych wydań książek kucharskich. Sami możecie zobaczyć, jak prezentują się przykładowe strony z przepisami:
Smakowało Ci? 🙂
bardzo 😀 potraw, które mi nie wychodzą nie dodaję na bloga 😉
A mam jeszcze pytanko: nie trzeba gotować warzyw przed wrzuceniem na patelnię? Chodzi mi głównie o kalafior.
powiem, że też się zdziwiłam, ale nie trzeba 🙂 dzięki temu jest super chrupiący 🙂
Zrobiłam tego dnia, kiedy zadałam pytanie. No i zaryzykowałam, rzeczywiście nie trzeba było gotować. Danie posmakowało wszystkim, potem jeszcze siostra i współlokatorka je robiły.
Zrobiłam już kilka potraw z zamieszczonych przez Ciebie przepisów i wszystkie są pycha. Mój chłopak też potwierdza. 🙂
ladnie wyglada! chyba sie skusze i zrobie -kama:)
niezwykle apetycznie wygląda! Uwielbiam takie smaki 🙂
Dziękuję za udział w książkowej akcji! 🙂 Pozdrawiam serdecznie
http://www.smakiemsietoczy.blogspot.com