Nie obchodzę jakoś szczególnie Walentynek, ale uważam, że sam dzień jest uroczy. To kolejna okazja do obdarowywania naszych bliskich (nie tylko ukochanych partnerów i partnerki) słodkimi prezentami od serca. Może faktycznie jest to bardzo komercyjne święto, ale czy to komuś tak naprawdę robi krzywdę? Ja uważam, że miło jest dostać czekoladki, kwiatka czy romantyczną kartkę z wyznaniem miłości.
Ja dla swoich domowników przygotowałam urocze drożdżówki – serca z powidłami. Są bardzo smacznym dodatkiem do kawy czy herbaty. Powidła śliwkowe sprawiają, że nie są przesadnie słodkie. Zapakowane w celofan i zawiązane czerwoną wstążką mogą być walentynkowym upominkiem.
Przepis na drożdżówki (zdecydowałam się na inne nadzienie) pochodzi z bloga Moje Wypieki.
Składniki /10 bułeczek/:
- 160 ml mleka
- 2,5 łyżki cukru
- pół łyżeczki soli
- 1 jajko
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 30 g masła, roztopionego
- 7 g drożdży suchych lub 15 g drożdży świeżych
- 1 słoik powideł śliwkowych lub innego dżemu
Wykonanie:
Mąkę pszenną przesiać do misy robota, wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn – w 1/3 szklanki ciepłego mleka rozmieszać świeże drożdże i 1 łyżkę cukru – odstawić do wyrośnięcia na 10-15 minut). Dodać pozostałe składniki i wyrobić, pod koniec wlać rozpuszczony tłuszcz.
Wyrabiać kilka minut robotem z hakiem, aż ciasto będzie gładkie i miękkie. Wyrobione ciasto uformować w kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godz – powinno podwoić swoją objętość.
Po tym czasie ciasto ponownie krótko wyrobić, podzielić na 10 równych części i uformować z nich kulki.
Każdą kulkę spłaszczyć i rozwałkować na placuszek. Na wierzchu posmarować powidłami. Następnie zwinąć razem z nadzieniem w rulonik (jak naleśnik). Następnie rulonik złożyć na pół i ostrym nożem przeciąć go wzdłuż na dwie róne połowy pozostawiając ok. 2 cm od góry (miejsce w którym stykały się końce rulonika). Wywinąć obie połówki na boki, tak, by otrzymać kształt serca.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka i wstawić do rozgrzanego piekarnika. Rosną dość duże, więc warto je ułożyć w sporych odstępach. Piec przez ok. 15 minut w temp. 180 st.C.
Dla mnie idealne <3