3 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru pudru
1 szklanka letniego mleka
100 g masła lub margaryny
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
40 g świeżych drożdży
opakowanie cukru wanilinowego
skórka starta z połowy cytryny
ok. 48 czekoladek – u mnie Alte Excellenz
1 jajko do posmarowania rogalików
Wykonanie:
Do przesianej mąki dodać sól, wyrośnięty zaczyn, skórkę z cytryny, 2 całe jajka, oraz utarte z cukrem żółtka i ubite białka. Wszystkie składniki połączyć wyrabiając dłonią (chwilkę, do połączenia składników). Następnie dodawać po trochu roztopiony tłuszcz – wyrabiać za każdym razem, aż do wchłonięcia całego dodanego tłuszczu przez ciasto. Ciasto będzie gotowe, kiedy będzie odchodziło od ręki. Gotowe ciasto oprószyć mąką, przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia, by podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na trzy równe części. Każdą rozwałkować na posypanej mąką stolnicy na okrągły placek o grubości 1 cm. Każdy taki placek podzielić na 8 trójkątów. Na podstawę każdego trójkąta położyć dwie czekoladki zwinąć formując rogaliki. Ułożyć je w sporych odstępach na wyłożonych papierem do pieczenia blachach. Zostawić je na kilka minut do wyrośnięcia. Każdy rogalik posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w 190 st.C przez około 15 minut na złoto-brązowy kolor.
moje ulubione rogaliki to właśnie te z czekoladą 🙂
Lubie te czekoladki i mam je w domu 😀 Na pewno zrobie te rogaliki
akurat by się nadały do kawy:D
Wyglądają bardzo smakowicie ;D
Ciekawy pomysł z tymi czekoladkami 🙂
Uwielbiam drożdżowe wypieki 🙂