Pierwszy raz hummus jadłam na jakichś warsztatach. Tym razem postanowiłam przygotować go sama. Jednak zamiast gotowanej ciecierzycy użyłam takiej z puszki. Za to pastę tahini zrobiłam sama. Przepis znajdziecie TUTAJ. Przy okazji zrozumiałam, że muszę wykombinować lepszy sprzęt, bo mój blender prawie wyzionął ducha przy walce z hummusem.
Składniki:
- 2 puszki cieciorki
- 6 ząbków czosnku
- ok. 200 ml tahini
- 1/2 szkl. zimnej wody
- sok z 1/2 cytryny
- 1/3 szkl. oliwy
- dodatkowo: oliwa, słodka papryka
Wykonanie:
Cieciorkę odsączyć i zmiksować razem z tahini, sokiem z cytryny i czosnkiem na gładką masę. Następnie powoli wlać zimną wodę i oliwę. Miksować jeszcze przez kilka minut. Gotowy hummus powinien być jasny i gładki.
Następnie należy przełożyć go np. do miski, polać oliwą i posypać słodką papryką. Podawać ze świeżym pieczywem.
Smacznego!
świetny przepis, hummus to jedna z moich ulubionych past!
Wygląda świetnie 🙂 Uwielbiam hummus w każdej wersji chyba 🙂