Kilka dni temu kupiłam w dobrej cenie ponad 4 kg polskich, niewielkich brzoskwiń. Chwilę zastanawiałam się co z nich przygotować, ale wygrała pierwsza myśl, czyli brzoskwinie w syropie. Będą idealne do deserów i ciast, a zimą dodadzą trochę słońca do porannej owsianki. Oczywiście nie są tak idealne (jeśli chodzi o kształt) jak te ze sklepu, ale domowe i pyszne.
Składniki /8 słoików 0,5l/:
- 4-5 kg brzoskwiń
- 1,5 l wody
- 0,5 kg cukru
- 2 cytryny
Wykonanie:
Słoiki umyć i wyparzyć w piekarniku w 150 st.C.
Brzoskwinie naciąć na krzyż z obu stron, przelać wrzątkiem lub wkładać partiami do gotującej się wody na 40-60 sekund. Następnie przekładać do miski z zimną wodą i obrać ze skórki. Przekrawać na pół (lub na mniejsze części, jeśli takie wolisz) i usunąć pestki. Układać w słoikach, ale niezbyt ciasno.
W garnku zagotować 1,5 l wody z cukrem i wlać przez sitko sok wyciśnięty z 2 cytryny. Poczekać aż cukier się rozpuści i gorącym syropem zalać brzoskwinie. Zakręcić pokrywki.
Pasteryzować 10 minut od zagotowania wody. Odstawiać na ściereczkę do góry dnem i pozostawić do ostygnięcia.